No do mojej klasy chodziło paru "spoko ziomali" którzy mileli głęboko to czy posiedzą troszeczke więcej niz trzy zakichane lata w gimnazjum i napierdzielali tekściorami do nauczycieli.Oto przykład : Lekcja religi,nauczyciel:postrach szkoły a mianowicie Mirka ,nasza klasa robiła co mogła aby wyprowadzić ja z równowagi az wreszcie udało się pękła kobieta ,strumienie łez spływały z jej ślepi,płakał i płaka az wreszcie zaczęła bełkotać że jestaśmy d****** *** ***** ******* ***** ******* ******* ***** no i wtedy nijaki Patryk.C wyjechał jej z takim tekstem:"Jesteś szalona mówie Ci..." i wtedy rozpętało się piekło ona ryczy my też(ze śmiechu) dalej nie będe opowiedał bo to jest ta miej przyjemna część historii
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach